Drodzy Czytelnicy,
Gdy pod koniec grudnia ubiegłego roku usłyszałem po raz pierwszy o wirusie, który rozprzestrzenia się na terenie Chin kontynentalnych, przyjąłem tę informacje obojętnie, myśląc, że to kolejny lokalny problem, o którym świat szybko zapomni. Niestety, nawet w najczarniejszych myślach nie przypuszczałem, podobnie zresztą chyba jak większość z nas, do jakich rozmiarów urośnie problem pandemii koronawirusa. Nie ma chyba gałęzi gospodarki, która nie ucierpiała z powodu tej sytuacji; od ponad miesiąca duża część społeczeństwa jest zamknięta w swoich domach z zakazem wychodzenia, pracując zdalnie. Oczywiście w tym krótkim tekście nie sposób wymienić wszystkich negatywnych konsekwencji pandemii. Te, które dotknęły nas wszystkich, hipiatrów, to konieczność odwołania dwóch dużych konferencji planowanych na koniec maja i drugą połowę czerwca – „Nowości w chorobach wewnętrznych koni” oraz „Vets with Horsepower!”. Ciekawe spotkania i ogromna dawka wiedzy musiały ulec w konfrontacji z rzeczywistością. Miejmy nadzieję, że sytuacja ta jest tylko czasowa i spotkaniom planowanym na drugą połowę roku nic nie zagrozi. Biorą pod uwagę aktualną sytuację, bardzo się cieszę, że możemy oddać w Państwa ręce kolejny dodatek „Weterynarii w Terenie”, poświęcony w całości chorobom koni. Z satysfakcją przyjmuję fakt, że wszystkie artykuły znajdujące się w treści dodatku są napisane przez osoby wykazujące się bardzo dużą wiedzą teoretyczną, ale także ogromną praktyką i doświadczeniem. Każdy artykuł jest wart poświęcenia mu uwagi, dlatego gorąco zachęcam Państwa do zapoznania się z całym numerem. Zdaję sobie sprawę, że świat po zakończeniu pandemii koronawirusa nie będzie już taki sam. Niektórzy publicyści bądź politycy przewidują czarne scenariusze, zarówno ekonomiczne, społeczne oraz zdrowotne. Osobiście jestem optymistycznie nastawiony do przyszłości i głęboko wierzę, że ta „inność”, będzie dla nas lepsza. Być może docenimy to, co do tej pory nas otaczało, ale było zwykłą codziennością, być może będziemy bardziej życzliwie patrzeć na kontakt z drugim człowiekiem. Mam nadzieję, że kiedy będę pisał słowa następnego „wstępniaka”, sytuację z pandemią będziemy już tylko wspominać. Tego sobie i Państwu życzę.
Przyjemnej lektury
dr hab. Artur Niedźwiedź, prof. nadzw., redaktor naczelny
Osteochondroza jest polietiologiczną chorobą rozwojową dotyczącą młodych, rosnących koni. Wiąże się z powstawaniem martwicy i uszkodzeń chrząstki stawowej, a w konsekwencji fragmentów kostnochrzęstnych lub cyst podchrzęstnych. Osteochondroza jest jedną z najczęściej stwierdzanych chorób powodujących powstanie stanów patologicznych w obrębie stawów u koni.
Kontrola kardiologiczna u koni ma ogromne znaczenie ze względu na bezpieczeństwo jeźdźca wobec czego na lekarzu weterynarii spoczywa ogromna odpowiedzialność. Największą trudnością jest dla lekarzy odróżnienie arytmii i szmerów wewnątrzsercowych fizjologicznych od arytmii i szmerów związanych z patologią serca.
Spośród licznych chorób odkleszczowych, dotykających konie na świecie, w Polsce największe znaczenie mają piroplazmoza, anaplazmoza i borelioza. Mimo że są diagnozowane stosunkowo rzadko, to liczba potwierdzonych przypadków wzrasta. Nieswoiste objawy kliniczne i słabo dostępna szybka diagnostyka utrudniają nacelowane leczenie koni w przypadku wystąpienia którejś z nich.
Mastocytoma jest rzadko diagnozowanym nowotworem u koni. Jednak włączenie tego schorzenia w diagnostykę różnicową wielu dermatologicznych przypadków może być kluczowe w postawieniu prawidłowego rozpoznania. Cele pracy to przedstawienie klasyfikacji mastocytomy, obrazu anatomopatologicznego, histologicznego, opisanie dostępnych metod leczenia oraz trzech zanotowanych przypadków schorzenia.
Słupek rogowy (ang. keratoma) jest rzadkim schorzeniem, aczkolwiek wśród procesów ścieśniających fizjologiczną przestrzeń wewnątrz puszki kopytowej występuje najliczniej, stanowi też jedno z najczęstszych, bezpośrednich wskazań do wykonania zabiegu chirurgicznego w obrębie palca (6). Trudności w rozpoznawaniu schorzenia wynikają często z niespecyficznych objawów klinicznych oraz ograniczeń dostępnych metod obrazowania, zwłaszcza w przypadku niewielkich zmian.
Biotechnologia w rozrodzie koni ciągle się rozwija i alternatywą dla klasycznej transplantacji zarodków staje się przyżyciowe pozyskiwanie oocytów z pęcherzyka jajnikowego (OPU – Ovum Pick Up) i ich pozaustrojowe zapłodnienie metodą ICSI – Intracytoplasmic Sperm Injection. Wymienione biotechniki poszerzają możliwości uzyskania potomstwa szczególnie od zwierząt problematycznych pod względem rozrodu.
Ataksja jest często obserwowanym symptomem choroby neurologicznej u koni. Charakteryzuje się złożoną etiologią. W toku badania niezwykle istotne jest odróżnienie niezborności od innych problemów związanych z układem ruchu. Celem pracy jest opis klasyfikacji ataksji, przedstawienie toku badania neurologicznego wraz z dodatkowymi metodami diagnostycznymi oraz charakterystyka najważniejszych jednostek chorobowych spotykanych w praktyce terenowej
W rehabilitacji koni stosuje się szeroki zakres terapii z dziedziny medycyny weterynaryjnej, który obejmuje m.in. chiropraktykę i osteopatię. Terapia manualna to proces leczenia, w którym terapeuta, wykorzystując odpowiednie chwyty i manipulacje, stosuje specjalistyczne techniki diagnostyczno-lecznicze nakierowane na wykrywanie i leczenie zaburzeń w obrębie stawów, więzadeł, mięśni, powięzi oraz wzorców postawy i wzorców ruchowych. Choroby układu mięśniowo-szkieletowego koni, które są przewlekłe lub nawracające, często oporne na tradycyjne leczenie weterynaryjne mogą wykazywać konieczność poddania ich terapii manualnej.